Папярэдняя старонка: Szukiewicz Wandalin

Sposoby farbowania pisanek w pow. Lidzkim 


Аўтар: Szukiewicz Wandalin,
Дадана: 13-08-2017,
Крыніца: Szukiewicz Wandalin. Sposoby farbowania pisanek w pow. Lidzkim // Ziemia. Tygodnik Krajoznawczy Ilustrowany. 1913 R.4. nr 19. S. 314-315.



Jako przyczynek do artykułu p. Antoniewicza "Pisanki w Polsce", drukowanego w Nr. 12 "Ziemi", podaję sposoby farbowania jaj wielkanocnych, stosowane niegdyś przez lud w powiecie lidzkim, a jakich w artykule p. A. nie znajduję.

1) Na kolor zielony farbowano, gotując jaja w runi żytniej świeżo zebranej.

2) Barwę błękitną otrzymywano przez gotowanie jaj w kwiatach bławatków (Centaurea cyanus). W tym celu zbierano same płatki kwiatu i suszono.

3) Czerwoną barwę dają opiłki drzewa fernambukowego, znane tu pod nazwą brazylii, lub przekręconą-bruzelii. Do wszystkich farb dodają po trochu ałunu.

Z wymienionych przez p. A . barwników stosują u nas łuskę cebuli. Obecnie coraz bardziej wchodzą w użycie barwniki anilinowe, jako dające świetniejsze barwy, dawne więc zostają powoli zaniechane.

Pisanki zaginęły w tych stronach, całkowicie. Przed laty kilkudziesięciu znano jeszcze sposób naprowadzania rysunku woskiem, wskutek czego pozostawał on białym na barwnem tle. Również na ufarbowanem już jaju wyskrobywano ostrem narzędziem różne desenie.

Ściśle złączony ze świętowaniem Wielkiejnocy istnieje śród tutejszego ludu zwyczaj "kaczania" (taczania) jaj. Czas, przeznaczony dla tej zabawy, ogranicza się od pierwszego dnia Wielkiejnocy do niedzieli przewodniej włącznie. Zwykle młodzież wiejska, a czasem i starsi, zbierają się gromadkami, ustawiają korytko drewniane, otwarte z obu końców, nieco pochyło na czysto wymiecionym, równym placyku i staczają po tern korytku jaja gotowane i farbowane, trzymając się ściśle kolejki. Czyje jajo w biegu uderzy drugie, ten wygrywa i zabiera uderzone jajo. Grają też czasem w t. zw. bank. Gra zasadza się na tern, że w pewnej odległości przed wylotem korytka każdy z uczestniczących w grze stawia swoje jajo w jednej linii z drugimi, w odległości mniej więcej 1/2 łokcia jedno od drugiego, a następnie po kolei staczają inne jaja przez korytko. Kto trafi swojem jajem w którekolwiek z postawionych w rzędzie, ten zabiera wszystkie jaja, co na placu; gdy nie trafi - płaci każdemu uczestnikowi po jaju.

W grze tej, połączonej dla uczestników z pewnym ryzykiem, dochodzą nieraz do za cietrzewienia godnego graczy klubowych. Jaja, szczególniej nadające się do takiego taczania, - a mianowicie im bardziej zbliżone do kształtu kulistego, tern lepsze - zwą "katunami". Wygrywają też jaja "w bitki", przyczem próbują mocy jaj, uderzając lekko po zębach. Czyje jajo - wypróbowane w ten sposób - więcej jaj rozbije, ten wygrywa.

Tyle co do jaj wielkanocnych.

Z innych zabaw, praktykowanych przez lud tutejszy wyłącznie w czasie wielkanocnym, wymienię "skakanie w deskę".

Do tej zabawy stają zwykle dziewczęta, rzadko chłopcy. Zabawa polega na tern, że deskę długą kilka łokci kładą środkiem na klocu drewnianym, następnie dziewczęta stają dwie na dwuch jej końcach i po kolei podskakują, t. j., gdy jedna podskoczywszy opada na swój koniec, druga zostaje podrzucona i jednocześnie sama podskakuje, przez co wysokość skoku się zwiększa.

Zabawa ta, powtarzająca się dorocznie w czasie wielkanocnym tylko, naprowadza na domysł, że niegdyś musiała ona mieć inne, może nawet symboliczne znaczenie, związane z pojęciem o budzeniu się przyrody z letargu zimowego. Przeżytków takich dużo tuła się jeszcze śród naszego ludu, ale należałoby pośpieszyć z ich gromadzeniem, bo maluczko, a zginą nazawsze nawet w tradycyi. Taka np. zabawa "skakania w deskę", przed laty kilkudziesięciu

jeszcze powszechna, dziś już przestaje pociągać dziewczęta, kłóre wolą wywijać z chłopcami w tańcu w takt skocznej muzyki, niż podskakiwać na miejscu, narażając się na upadniecie, lub uderzenie deską po nogach. Cel takich podskoków został zagubiony w pamięci, czas jakiś pozostało w zwyczaju mechaniczne już tylko wykonywanie obrzędu, nareszcie i to ustąpiło nowym wrażeniom i pojęciom.

 
Top
[Home] [Maps] [Ziemia lidzka] [Наша Cлова] [Лідскі летапісец]
Web-master: Leon
© Pawet 1999-2009
PaWetCMS® by NOX