Polskie pismo historyczno- krajoznawcze
na Białorusi

 

Historia karmelitów lidzkich



Bardzo to znana miejscowość w naszej dziejowej przeszłości, niegdyś w województwie wileńskim, a teraz miasto powiatowe w guberni tej nazwy, więc o nim wspominać nie będziemy.

OO. Karmelitów powołały tu osobistości minorum gentium i fundusz tej siedziby powstał viribus unitis, a mianowicie Adam Narbutt, wojski lidzki 1, z żoną Katarzyną w r. 1672 przy końcu maja ofiarował plac na kościół, a Mikołaj Gabryełłowicz Ryłło z innymi miał dostarczyć środków potrzebnych ku temu; prędko potem, choć data nie jest znana, stanęła świątynia pw. Niepokalanego Poczęcia, konsekrowana w 1714; już jej śladu niema, lecz jak wyglądała w 1820., mamy tego opis w owej niżej cytowanej wizycie, który tu podajemy.

Kościół był murowany "figury krzyżowej", długości łokci 44.5 szerokości 17.5, pokryty dachówką, frontem na wschód, nad wielkim ołtarzem kopuła z małą sygnaturką; okien ze szkła białego 11; cały kościół wewnątrz i zewnątrz wybielony; ołtarzy sześć.

Wielki ołtarz "na czarnej strukturze" snycerskiej roboty wyzłacany, w nim obraz MB Nawiedzenia malowany na płótnie, a w drugiej kondygnacji Trójcy Przenajświętszej, a jeszcze wyżej statua św. Eliasza. Dalej tak powiedziano: między ołtarzem wyższym a niższym (?) chór zakonny, w którym ławki stolar­skiej roboty do siedzenia na 20 osób i pulpit, służący do kantu i mszy świętej (?). II ołtarz Pana Jezusa ukrzyżowanego snycerskiej roboty "na czarnej strukturze" wyzłacany, na drugiej kondygnacji św. Szy­mon Stokijusz też w ramach złoconych. III ołtarz NPM Szkaplerznej, należący do bractwa tej nazwy. IV ołtarz św. Eliasza snycerskiej roboty pokostem malowany w ciemnych kolorach na płótnie w ramach wyzłacanych, w wyższej kondygnacji obraz św. Jana Nepomucena. V ołtarz św. Józefa Oblubieńca na płó­tnie też malowany w ramach złoconych, w drugiej kondygnacji obraz św. Antoniego Padewskiego, piastującego Dzieciątku Jezus. VI ołtarz św. Teresy na płótnie malowany w ramach złoconych, a na drugiej kondygnacji obraz św. Maryi Magdaleny.

Konfesjonałów cztery; ambona wyzłacana, po­kryta koroną dużą złoconą też, a nad nią statua Anioła Stróża.

Przy kościele tym parafii nie było 2.

Aparatów kościelnych i rozmaitych sprzętów ilość dostateczna. Mszałów żałobnych 4, mszałów świa­tłych (!) 2, ewangeliczek 2, chorałów 4 etc.

Mszy śpiewanych z obligacji rocznie 207, czy­tanych 108, anniwersarz 1.

Dzwonów trzy: jeden ważył pudów (pud = 16.380 kg) 30, drugi 15, trzeci 1 funtów 10; dzwonków w ko­ściele małych 4, po parę funtów ważących, dzwonek w sygnaturce w kopułce 4 f. ważył.

Klasztor też był murowany, gontami pokryty, we dwie linie zbudowany o piętrze, ale w XIX w. często zajmowany częściowo (dół) na użytek świecki, wskutek czego klauzura bywała nadwerężana. Na górze było cel mieszkalnych 7 i składy. Plac na kla­sztor też od Narbutta pochodził, a zbudowany przez Ryłłę, jakoby, w r. 1680. Obok klasztoru znajdował się ogród warzywny, a nieco dalej gaik olchowy i łąki; tuż rozmaite zabudowania gospodarskie.

Sprzęty i naczynia klasztorne podane w tejże wizycie z r. 1820 następujące. Obrusów 4, serwet 8;

waza fajansowa jedna duża i trzy małe, talerzy "farfurowych" 29, waza cynowa jedna, półmisków cyno­wych 5, mis takich że 3, łyżek cynowych 6, noży z widelcami par 12; stoły dwa wielkie, krzeseł 10, szafa na naczynia jedna, kantorek l, kanapa jedna, zegar ścienny 1, kufrów 2; imbryków miedzianych 2, cukierniczka takaż jedna, dzban miedziany 1; szkla­nek 12, kieliszków 3, solniczek szklanych 2, filiża­nek 2 (o łóżkach lub tapczanach niema wzmianki).

O uposażeniu nie znajdujemy zupełnie dokła­dnych szczegółów. Oprócz tego, co otrzymali Karme­lici od Narbutta i Ryłły, na początek mieli oni na­stępnie inne zapisy 3.

Roku 1674 d. 20 września Zofia Iwaszkiewiczowa, obywatelka lidzka, zapisała połowę placu w Lidzie przy ulicy Wileńskiej.

W r. 1674 i 1682 od tegoż Mikołaja Ryłły i Jerzego Domaszewskiego zapis na zł. pl. 60000, zabezpieczony na wsi Krupa w pow. lidzkim; potem było z tym dużo ciąganiny.

R. 1674 d. 1 sierpnia od Konstantyna Kolesińskiego darowana włóka ziemi w pow. lidzkim (gdzie, nie po­wiedziano).

R. 1675 d. 8 lipca od Stanisława Karola Abramowicza, starosty bułhakowskiego, darowizna pół włóki ziemi Uroczyszczem się nazywającej.

R. 1675 d. 2 września zapis wlewkowy od Kazimierza Michała Janetta (sic!) Polewicza, pisarza grodzkiego lidzkiego, na 5 placów w Lidzie przy ulicy Zamkowej.

R. 1676 d. 4 stycznia zapis od Jana Marcinowicza Pierchura (?), obywatela lidzkiego, na pół włóki gruntu.

R. 1676 d. 22 września zapis od Adama Hrynkiewicza, burmistrza lidzkiego, na połowę placu w Lidzie.

R. 1686 d. 10 stycznia znowu jakaś darowizna od tegoż Polewicza, nazwanego już teraz pisarzem skarbowym W. Ks. L., ale czego - nie powiedziano!

R. 1690 w maju testamentem Andrzeja Gorniewicza, obywatela lidzkiego, zapis placu, zwanego gieczołowskim, w Lidzie w rynku.

R. 1697 d. 25 kwietnia Franciszek-Józef Mosiewicz, chorąży lidzki, zapisał 24000 zł. pl., zabezpieczając to na folwarku Zarzecze, który dał w zastaw i do którego Karmelici wzięli intromisję przy końcu r. 1699; to ich stanowiło główne, poniekąd, fundum.

R. 1698 Kazimierz Szyszko, Jerzy Pieszkiewicz i Stanisław Wydymoński przeznaczyli dla klasztoru 28000 zł. pol.

R. 1714 d. 14 lipca Stanisław Karpowicz, oby­watel lidzki, zapisał dom z placem w Lidzie.

R. 1714 d. 15 września Jan Sutronowicz Iwanowski, rajca lidzki, zapisał ? placu w Lidzie.

R. 1714 d. 15 września sławetni Szyrmanowie, Maciej i Elżbieta, zapisali ? placu w Lidzie.

R. 1716 d. 21 czerwca testamentem, wyżej wy­mieniony Mosiewicz, już marszałek lidzki, plac w Li­dzie zapisał.

R. 1718 d. 4 marca od Szklarewskich małżonków, Jerzego i Marianny, zapis na plac w Lidzie.

R. 1744 d. 13 maja zapis Antoniego Wawżeckiego, Aleksandra Winczy i Józefa Stypołkowskiego na jurydykę w mieście Lidzie z 2 żydami na niej.

R. 1747 d. 3 lipca zapis wlewkowy od Franciszka Tubieliwicza na zł. pl. 224, zabezpieczony na 2 placach w Lidzie.

R. 1752 od Zygmunta Sokołowicza i Jana Drobiczgiewicza zapis na zł. pl. 4000.

R. 1755 d. 3 listopada od Stanisława Hurynowicza, skarbnika oszmiańskiego, dom w mieście Lidzie.

R. 1762 od Jana Judyckiego, kasztelana miń­skiego, zapis na zł. pl. 6000 4.

Stan majątkowy Karmelitów lidzkich znamy do­piero w XIX wieku po zniknięciu niektórych dawnych zapisów.

Tak np. w r. 1810 5 folwark Zarzecze miał przy­nosić intraty rocznej rubli srebrem 252, pozatem miał klasztor (ogólnie powiedziano) w mieście chałupników, a także dom zwykle zabierany przez władzę cywilną, ze stratą dla Karmelitów, i kilka tam placów.

Sum legacyjnych, rozpożyczonych, nie zawsze pewnych, wymieniono 4: I - zł. 60000, czyli rubli srebrem (rs.) 9000 na Krupach (niepewna), II - zł. pl. 4000, rs. 600, na Żyrmunach, III - zł. pl. 6000, czyli rs. 900, na Ostrowie, IV - 14000 zł., rs. 2100 na kanale lidzkim też niepewna; dochodu rocznego miało to wszystko przynosić rs., właściwie, rs. 1071, ale musiał klasztor się procesować o niektóre należności, co za sobą po­ciągało znaczne koszty, więc się klasztor zapożyczył w tym celu (1000 rs.).

Bardziej wyczerpujące wiadomości w tym wzglę­dzie posiadamy z r. 1820 6. Ów folwark Zarzecze, o km odległy od Lidy, miał dom mieszkalny, zabu­dowania gospodarskie i ogrody; do tego folwarku należały wioseczki: Nowosiółki, tam mieszkańców płci męskiej 3, Łajkowszczyzna z 7 mieszkańcami, Podubnie z takąż ilością = 17. Grunt nie mierzony; ale, zapewne, było tego włók kilka; każdy zaś dym posiadał 6 morgów w zmianie do zasiewów i łąk na kilkanaście wozów siana; z tego pańszczyzny tygodniowo (z dymu) po 3 dni męskie i 2 kobiece; kar­czem, młynów,

jezior nie było, tylko lasek niewielki, "dorastający".

Na tym folwarku wysiewano: żyta beczek 9, ośmin 6, pszenicy ośmin 2, jęczmienia beczek 3, ośmin - 3, owsa beczek 3, ośmin 7, grochu 3 ośminy, gryki ośmin 5, konopi garncy 12, siemienia 15, z łąk miano wozów siana ?. 60.

Na folwarku wołów 5, buhajów 2, krów dojnych 10, jałowica 1, cieląt 10; koni 2, owiec 15, baran 1, kóz 4, kozioł 1, świń 10, wieprzów 12, prosiąt 10; kur 20, kogut 1, gęsi 8, gęsiorów 2, kaczek 3, kaczor 1.

Sum pieniężnych w owym czasie zaznaczono tylko l 2500 rs.

Dochody w tym roku podane takie:

Z procentów rs. 958 kop. 29, z kościoła 30, z włościan na opłacenie rekrutczyzny 14, z placów 17, za mieszkania w klasztorze świeckim osobom wyna­jęte 150 = 1169,29.

Z tego wydano: podatki rządowe rs. 27,83?, rekrutczyzny do kantonu przyłączonej (?) 34, wosk, łój, wino, rozmaite reparacje 120, utrzymanie zakonników 556, utrzymanie sług i czeladzi 130, restauracja kościoła i klasztoru 300 - rs. 1167,83? . Annuaty klasztor żadnej nie miał; procesy różne prowadził o należne sobie sumy.

Funduszu na szkółkę nie było, ale od czasu do czasu klasztor proprio motu uczył ubogich chłopców, garnących się do nauki.

Biblioteka klasztorna składała się wówczas z to­mów stu z górą dzieł teologicznej przeważnie treści, nadto było kilkadziesiąt książek w znacznej części zdefektowanych, w archiwum zaś zaznaczono: inwen­tarz folwarczny z r. 1697, księgi akt klasztornych od r. 1719 i od r. 1757 (niewyraźna wzmianka), księga zaleceń duchownych i cywilnych od r. 1804, księgi rozchodów i dochodów z r. 1729 i 1764, inwentarze od r. 1800.

Szpital klasztor zbudował, funduszu osobnego nie miał, ubodzy utrzymywali się z jałmużny dobrodziejów.

Bractwo Szkaplerza istniało, lecz też nie posiadało stałego uposażenia, a tylko ze składek wstępujących do niego zdobywało jakie-takie niewielkie środki.

Pierwszą wzmiankę o siedzibie zakonnej w Lidzie znaleźliśmy na kapitule prowincjalnej w 1674 r. d. 23 kwietnia odbytej w Poznaniu, czytamy tam: in loco Lidensi procurator P. Elias Niewiarowski, ale we dwa lata potem (1676) zastajemy w Lidzie oprócz O. Niewiarowskiego jeszcze 3 Ojców: Benedykta Czaplińskiego, kaznodzieję, Alberta Łazarskiego i Elia­sza Niedziałkiewicza; na kongregacji deft. z d. 25 lipca 1676 w konwencie gułowskim powiedziano, że nowa fundacja w Lidzie, ofiarowana przez Wojskiego lidzkiego, Narbutta, reprezentowała bardzo szczupłe upo­sażenie, ale jest teraz nadzieja, iż benefaktorzy nowi ją podźwigną, wskutek czego definitoryum tę siedzibę przyjmuje i aprobuje.

Na kapitule prowincjalnej w Krakowie w r. 1677 wy­stępuje już prokurator w Lidzie O. Leonard Żuliński, a w r. 1681 byli tam następujący Ojcowie: O. Ignacy Stelmachowicz, prokurator, O. Albert Łazarski właśnie zmarł w tym czasie, Andrzej Jagodziński, Hieronim Podgórski i Fortunat O. Piekarzowicz.

W r. 1682 prokuratorem już jest O. Fortunat Piekarzowicz, a w 1684 taki personel zakonny:

prokurator O. Dydak Ternarowicz (niewyraźnie), O. Apolinary Wesołowski, O. Klemens Kuchnowicz, O. Albin Wadowita. O. Joachim Jaroczewski i dwóch braci. Na kapitule prowincjalnej w Wilnie 1684 r. O. Dydak reelectus i w Lidzie już konwent, lecz w roku następnym (1685) występuje jako zwierzchnik konwentu O. Joa­chim Jaroczewski; są tam jeszcze w tym czasie nadto: O. Apolinary Wesołowski, O. Szymon Regulski, kaznodzieja, O. Aleksy Łasicki, O. Marek Skalski, O. Mikołaj Gutowski i braci dwóch. Karol Zerzyński, subdyakon, Onufry Czerwiński konwers.

W r. 1687 jeszcze przeoruje O. Joachim Ja­roczewski.

W r. 1690 odbyła się kapituła prowincjalna w Lidzie d. 16 czerwca rozpoczęta, na której znowu obrany przeorem lidzkim O. Joachim Jaroczew­ski, jednocześnie definitor IV, a kaznodzieją O. Anzelm Smieszkowicz cum onere legendi theologiam moralem.

Na kongregacji w r. 1692 jeszcze zastajemy O. Joachima Jaroczewskiego u steru rządów klasztornych (też def. IV), O. Eustachy Kowalski był subprzeorem, a jeszcze tam mieszkali OO.: Jan Małkowicz, kaznodzieja, Benedykt Czapliński, Jakub Mulinowicz, Józef Sakowicz i Gabryel Bukowski, 2 diakonów, Marek Kupryauowicz i Wiktoryn Lesner,. 3 konwersów.

Na kapitule prowincjalnej znowu w Lidzie odbytej 19 czerwca 1694 ?., jeszcze był obecny O. Joachim w tymże charakterze, reelectus, a oprócz niego wtedy OO.: Andrzej Groicki, Henryk Smieszkowicz, jakiś Teofil, Petroniusz Rudnicki, Marek Kupryanowicz (już kapłan) i trzech braci. W Wilnie odprawiono kapitułę prowincjalną 1697 r. d. 21 czerwca, na niej miano­wano przeorem lidzkim O. Elizeusza Mosiewi­cza, O. Brokard Tworkowicz podprzeorzy, nadto O. Teofil Masilicki (?), Petroniusz Rudnicki, O. Ana­stazy Ducij (?), O. Pawlin Kopielnicki, O. Dymitr Żaliński i jeden konwers.

Znowu kapituła prowincjalna w r. 1701 d. 17 czerwca w konwencie gułowskim, do Lidy obrano przeorem O. Dyonizego Gliwickiego; jedno­cześnie tam byli: OO. Teofil Masielnicki (sic), Kazimierz Baliński, Benedykt Wierzbowski, Bonawentura Hardowicz (?), Anioł Waszkiewicz, Tomasz Stryjkowski, Hieronim Żylewicz, Firmus Mackiewicz, Kazimierz Szołdrowicz, subdiakon Antoni Tyszkiewicz i 2 konwersów. W r. 1704 jeszcze przeoruje O. Gliwicki i na kapitule w r. 1705 on też występuje w tej go­dności i tam reelectus; wtedy tam byli nadto: O. Kazimierz Liziński, S. T. L., O. Bonawentura Ostardowicz, O. Gaudenty Wóycikowicz, diakon Antoni Tyszkie­wicz, subdiakon Hieronim Żyźwiński, kleryk Michał Sowiński i 3 konwersów. W r. 1707 przeor ten sam, subprzeor Serapion Dowgiałło, lektor teologii tenże O. Liziński, ?. Bonawentura Ostardowicz, O. Apolinary Łatczyński, O. Konstanty Czyżewski, kaznodzieja., O. Mi­chał Sowiński (już kapłan), kleryk Albert Ometa (sic), 2 konwersów.

Tak wygląda, jak gdyby tu od niejakiego czasu młodzież zakonną uczono, chociaż wyraźnych na to dowodów nie znaleźliśmy.

Kapituła prowincjalna 1709 roku; na niej z Lidy przeor O. Gliwicki z socjuszem O. Michałem Sowińskim, lecz tam obrany na tę godność O. Hilaryon Ostrowski, z którym jednak musiało się coś stać, może zaraz umarł, bo w spisie konwentu z tego roku przekreślono jego nazwisko, również diakona Tyszkiewicza i subdiakona Omety; może ich przeniesiono gdzie indziej? Lektor O. Liziński, tam jeszcze zaznaczony wówczas; podprzeorzym O. Michał Sowiński, O. Fortunat Myszkiewicz kaznodzieją, jest też O. Konstanty Czyżowski (czy Czyżewski).

Na kapitule prowincjalnej w r. 1713 w Krako­wie na Piasku przeorem lidzkim O. Ambroży Proniewski, obecny O. Serapion Dowgiałło, chociaż w r. 1715 znowu tam przeoruje O. Dyonizy Gliwicki i w roku następnym tam go zastajemy.

W tym czasie tam jeszcze przebywali: O. Zyg­munt Sikorski, kaznodzieja, O. Ludwik Rusiecki, O. Telesfor Misiałkowicz, O. Michał Sowiński i 2 kon­wersów.

Na kapitule wileńskiej w r. 1719 obrany na przeora lidzkiego O. Serapion Stęgowski, O. Zygmunt Sikorski był subprzeorem, O. Telesfor Musiałkowski (tu jest tak nazwany!) kaznodzieją, nadto tam wówczas byli: O. Norbert Janiszewski, O. Robert Denner zakrystianem, O. Michał Sowiński i 2 kon­wersów.

W r. 1723 taki tam był personel klasztorny: O. Serapion Stęgowski, S. T. M., przeor, O. Aleksander Chełchowski subprzeor, O. Kandyd Sztyper, O. Piotr Kański, kaznodzieja, diakon Am­broży Rymkiewicz i jeden konwers.

Na kapitule prowincjalnej w r. 1726 zaznaczony przeorem lidzkim znowu O. Serapion Stęgowski, a obrany tam O. Anioł Palkiewicz, definitor II, jednocześnie był subprzeorem O. Władysław Cierpiatkowski, a mieszkali tam wtedy jeszcze OO.: Dydak Oxinowicz, Kandyd Sztyper, Piotr Kański, Norbert Kałuziński i 2 konwersów. W r. 1728 tenże sam przeor, a we dwa lata potem (1730) taki tam perso­nel zakonny zastajemy: przeor O. Palkiewicz, oprócz tego OO.: Albin Purchliński, Piotr Kański, kaznodzieja, Albert Smoczyński, Cyprian Surowiecki, Remigiasz Wiśnicki, 2 konwersów.

W r. 1731 odbyła się kapituła w Lidzie; przeoruje tam wtedy też O. Palkiewicz, ale obrany już exprowincjał O. Serapion Stęgowski zwierzchni­kiem lidzkim.

W r. 1736 mieszkali w Lidzie następujący Oj­cowie: O. Albin Purchliński, S. T. M. V. Prior, Norbert Kałużyński, subprior, Piotr Kański, kazno­dzieja, Łukasz Szczerbiński, Leon Włochowski (nie­wyraźnie), Damian Skoczyński, diakon Piotr Dubliński i dwóch konwersów.

Na kongregacji deftr. w 1738 r. O. Purchliński występuje jako definitor IV, lecz jednocześnie zarządza klasztorem lidzkim. Na tej kongregacji po­stanowiono, aby dwóch definitorów było z Korony i tyluż z Litwy, a prowincjałowie mają być wybie­rani naprzemian: to z Polski, to z Litwy.

W r. 1740 odbyła się kapituła prowincjalna w Wilnie, na niej obrany przeorem lidzkim O. Szymon Łotowicz, którego też znajdujemy w tej godności na następnej kapitule (1743 r.) w Krakowie na Piasku; został on potem definitorem IV, a u steru rządów klasztornych w Lidzie jeszcze na kapitule 1747 r. w Wilnie, gdzie jednak powołano na tę godność O. Albina Purchlińskiego; on też występuje w tym dostojeństwie na kapitule prowincjalnej w 1751 roku też w Krakowie na Piasku, lecz w 1754 r. jest już przeorem w Lidzie O. Anioł Rutkowski, też we trzy lata później (1757) zastajemy go na tym sta­nowisku, a w r. 1760 na kapitule przedstawicielem konwentu lidzkiego jest przeor O. Brokard Mackiewicz z socjuszem O. Andrzejem Wołkowiczem; obrany zaś tam na przeora O. Fulgenty Kamień­ski, a w r. 1764 na kapitule w Krakowie na Piasku powołano na tę godność O. Stanisława Zawistowskiego. Rychło potem nastąpił nowy podział na prowincje i Lidę przyłączono do nowo powstałej prowincji litewskiej Wszystkich Świętych, której losy nie są nam znane (dla braku tych kapituł) aż do początku XIX wieku.

W XIX stuleciu zaczyna się upadek tej siedziby zakonnej: procesy, stąd straty poważne, zaginięcie zu­pełne niektórych sum pieniężnych, zajmowanie znacz­nej części klasztoru na potrzeby świeckie, zakwatero­wania w nim wojskowe były tego przyczyną.

Personel zakonny w tych czasach nie jest nam dokładnie znany, ponieważ nie zawsze go znajdujemy w materiałach, z których korzystamy 7.

I tak wiemy, że przed rokiem 1806 przeorował tutaj Ojciec Michał Gudowski, lecz zrzekł się tej godności, a jego miejsce zajął w 1806 r. O. Pa­weł Sierakowski z klasztoru słobodzkiego; przy końcu zaś r. 1805 zmarł w Lidzie O. Mateusz Krawniewicz. O. Sierakowski niedługo na tym zostawał stanowisku, ponieważ w r. 1807 mianowany tam przeo­rem O. Kajetan Kmieciński; w tym czasie przybył do Lidy O. Kazimierz Rhode z Króż i O. Ge­rard Podowski (niewyraźnie) z. Żołudka; wyjechali wtedy z Lidy: O. Paweł Sierakowski do Wilna, a O. Mi­chał Kaczanowski do Krupczyc. W tych czasach nę­kały klasztor rozmaite procesy, a kościół i klasztor potrzebowały bardzo odrestaurowania, na co środki niezupełnie wystarczały.

O. Kmieciński niedługo rządził klasztorem: dla braku zdrowia we wrześniu 1808 r. zrezygnował i wyjechał do Słobódki, a na jego miejscu został przeło­żonym znowu O. Paweł Sierakowski, S. T. L. W tym czasie zajęto znaczną część klasztoru na t. z. sąd niższy, pomimo tego, że już dawniej mieściło się tam też archiwum powiatowe i kasa rządowa, ale co jeszcze gorsze i przykrzejsze było - refektarz zabrano na cerkiew konsystującego tam pułku dragońskiego szefostwa generała Korfa, (Niemca i lutra), do której uczęszczały i kobiety nawet. Tenże generał zabrał przemocą dom klasztorny, przez Karmelitów zbudowany, przynoszący im znaczną intratę (150 rs.); zanoszono o to wszystko skargi, ale wszystko to bez żadnego skutku, a dochody klasztoru ogromnie uszczuplały się tym sposobem.

Na te wszystkie dolegliwości narzekał klasztor i w r. 1809, zaznaczając starania, aby jakie sobie ulgi wyrobić w tym względzie, ale to wszystko okazywało się bezowocnym. W r. 1809 przybył do Lidy O. Kazimierz Rhode powtórnie, a wyjechał O. Gerard Podowski (znowu niewyraźnie).

Na początku r. 1810 występuje jako przeor O. Franciszek Ruszkiewicz, subprzeorem O. Maurycy Towtowicz, kaznodzieją O. Kazimierz Rhode; nieco potem przybył tam z Wilna O. Lucyusz Zabiełło, a umarł O. Joachim Michałowski. Przykre położenie tej siedziby nie ustawało i już połowę klasztoru zajęto na cele świeckie; o klauzurze nawet myśleć nie można było.

Przy końcu r. 1810 taki był personel klasztorny: O. Franciszek Ruszkiewicz, S. T. L., przeorem rok pierwszy, urodzony w r. 1775 dn. 7 maja, prof. 1797 dn. 4 października kapłan lat 11; O. Kazimierz Rhode, kaznodzieja rok 2, ur. 1762, prof. I779, kapłanem lat 24, O. Lucyusz Zabiełło, subprzeorem rok pierwszy, kapłanem 2 lata, urodzony 1777, dn. 17 sierpnia, prof. 1808 d. 16 kwietnia.

Uciążliwe położenie klasztoru w 1811 r. bez zmiany i ulgi.

Rok 1812 przyniósł jeszcze większe nieszczęścia,. straty, klęski. W tym czasie O. Rhode udał się na mieszkanie do Żołudka, a natomiast przybył do Lidy O. Augustyn Rymkiewicz.

W r. 1813 przeoruje jeszcze O. Franciszek Ruszkiewicz i nadal go tam zastajemy na tym stanowisku jeszcze w r. 1816; położenie klasztoru na lepsze się nie zmienia; szczegółów dokładnych brak. O. Andrzeja Jasińskiego, S. T. B., spotykamy przeorem w r. 1818 (może był już wcześniej), a w r. 1819 piastował tę godność O. Antonin Mackiewicz, z Czaus przybyły.

W r. 1820 zastajemy w Lidzie czterech Ojców 8: Przeor O. Antonin (nazywany tez Antonim, lecz, jak się zdaje, niesłusznie) Mackiewicz; dano mu wtedy lat 47; rodem z t. z. traktu zapuszczańskiego, uczył się naprzód w Maryampolu, potem w Zakonie i uniwersytecie wileńskim, wstąpił do Zakonu w r. 1797, sprawował rozmaite urzędy, jako magister nowicjuszów, profesor szkół kroskich, obowiązki parafialne pełniąc w Kiejdanach, nakoniec powołany do Lidy do zarządu klasztorem. Subprzeor O. Wacław Rudziewicz, mający lat 55, rodem z Maryampolskiego i w Maryampolu nauki zaczął, zakończywszy je w Zakonie, do którego wstąpił w 1790 r. w Wilnie, był lektorem teologii, długo przebywał w Pompianach, przeorem w Rosieniach, potem w Lidzie. Promotor Szkaplerza O Florenty Ślizewicz, lat 43, uczył się w Krożach, a potem w Zakonie, do którego wstąpił w 1803 roku; kaznodziejował w Rosieniach, potem pracował w Winnicy Pańskiej w Pompianach, w Taboryszkach, Słobódce i w Lidzie. O. Pawlin Januszewski lat 26 mający, nauki pobierał w Lidzie u XX. Pijarów, potem się w swoim Zakonie kształcił, obrawszy sobie regułę Karmelicką w 1813 roku; pełnił obowiązki parafialne przed przybyciem do Lidy w Szemiotowszczyźnie.

Na kapitule prowincyalnej w 1825 r. 9 obrano przeorem lidzkim O. Dyonizego Balsewicza, który reelectus na kapitule w 1828 roku; był on też definitorem i, zapewne, w r. 1832 on też znowu powołany został do sprawowania rządów; jesienią 1832 roku rząd skasował klasztor i kościół Karmelitów w Lidzie. Ostatnim przeorem lidzkim nazywa X. Józef Wojszwiłło 10, Pijar, O. D. Balsewicza, którego znał dobrze, bo był jego nauczycielem w Krożach. X. Wojszwiłło powiada, że w 1845 r. klasztor Karmelitów lidzkich przerobiono na szpital, a kościół, po pożarze w 1826 r. pokryty słomą, rujnował się ustawicznie, zwłaszcza gdy słomę wiatry pozrywały, to i sklepienie zaczęło się osłabiać i grozić ostatecznym upadkiem, lecz w r. 1858 mury jeszcze się trzymały jako-tako.

 

  1. Wizyta klasztorna tego w roku 1820 dokonana, manuskrypt z archiwum OO. Karmelitów na Piasku.
  2. W Lidzie się znajduje kościół farny z czasów Jagiełły, przy którym czas jakiś, do ? XV w., OO. Franciszkanie pra­cowali; nadto byli Pijarzy, szkoły utrzymujący.
  3. Wiadomości o nich z tejże wizyty czerpiemy.
  4. Jan Judycki, pisarz w. l., mianowany kasztel. 1758, zrezygnował w r. 1777.
  5. Z resztek raportu, jak wyżej.
  6. Wizyta z r. 1820, ut supra.
  7. Z resztek raportów prowincjalskich, jak wyżej.
  8. Wizyta z r. 1820, jak wyżej.
  9. Acta Conv. Horodiscensis, ut supra.
  10. Wspomnienia X. Józefa Wojszwiłły, S. P., o Pijarach w Lidzie i innych miejscach, manuskrypt, z biblioteki pijarskiej w Krakowie (kopia, oryginał był u ś. p. dr J. A. Rollego).

 

Wołyniak "Z przeszłości karmelitów na Litwie i Rusi", cz. I, Kraków 1918 r.

 

??????.???????